niedziela, 23 stycznia 2022

Inspiracje są wokół nas!

 Skąd czerpiecie pomysły? Potraficie dokładnie określić, kiedy do Was przychodzą? Ja nie potrafię. Dlatego nauczyłam się (za radą Luizy ;) ) mieć zawsze przy sobie notes, by móc od razu zapisać to, co właśnie przyszło mi do głowy. Warto to robić, ponieważ nie zawsze jesteśmy przy komputerze, w domu. A pomysły mogą być rewelacyjne i szkoda, by "uleciały" w zapomnienie. 

Moje pomysły często rodzą się podczas spacerów, ale i podczas lekcji. Zwłaszcza, jak moi kursanci wykonują zadanie, wtedy kombinuję, jak im jeszcze lepiej pomóc z zagadnieniem, z którym akurat się zmagają. 

Ostatnio źródłem pomysłów są moje lekcje francuskiego. Muszę przyznać, że trafiłam na super nauczycielkę. Prowadzi zajęcia tak, jak chcę i bardzo podobnie do mnie (już wiem, jak się czują moi uczniowie, kiedy męczę ich i chcę "rozgadać" :D :D ). I od razu zaznaczam, POMYSŁ NIE JEST MÓJ! Ja tylko wykorzystałam wzór i zrobiłam swoje materiały, którymi się z Wami dzielę:


       

Na kartach (plakatach - jak wydrukujecie w formacie A0) znajdują się początki i zakończenia zdań. Uczniowie mają za zadanie połączyć je w całość. Ale uwaga! Można łączyć na wiele sposobów. Nie jest tak, że jeden początek pasuje do jednego zakończenia. Uczniowie mają możliwość albo znalezienia połówek pasujących gramatycznie, lub także zgodnych z ich opiniami. 

Ja robię tak:

💧 dzielę uczniów na grupy/pary i proszę, by w ciągi 5-10 minut wypisali jak najwięcej zdań

💧 jeden uczeń wybiera zdanie i musi "się  z niego wytłumaczyć" - dlaczego takie połówki zdań wybrał, czy to jest jego opinia i dlaczego tak uważa, czy tylko zrobił poprawne gramatycznie zdanie

💧 proszę jednego ucznia o odczytanie zdania, a innych o wyrażenie opinii


Kart będzie mam nadzieję więcej, zaglądajcie więc tutaj: Match & explain


niedziela, 9 stycznia 2022

Go Girl, Go!

 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Mam nadzieję, że macie sporo energii i z uśmiechem witacie kolejne dni!
Zaniedbałam bloga, jakoś tak nie było okazji, chęci i pomysłu na pisanie. Niektórym przychodzi to z łatwością, a niektórzy męczą się okrutnie. Obiecałam sobie poprawę. Trzymajcie kciuki! Może tym razem się uda.

A na dobry początek mam dla Was moje cotygodniowe idiomy. Jest ich 54, pojawiają się co (prawie każdy) poniedziałek na moim FB. Kilka pierwszych sobie wydrukowałam, oczywiście do pracy na lekcjach. I przyszło mi do głowy, by się nimi z Wami podzielić. 
Jest to zbiór bardzo różnych idiomów, nie są one powiązane tematycznie. Można jednak wykorzystać je na zajęciach. I nie koniecznie wszystkie na raz. Choć w zależności, na jakim poziomie są grupy. To Wy decydujecie, które wyrażenia i ile tych wyrażeń utrwalacie. 


Karty są przejrzyste - jest na nich idiom, a w prawym dolnym rogu jego tłumaczenie.



Można je wykorzystać na wiele sposobów, np.:

1  Układamy karty w okrąg, uczniowie rzucają kostką i poruszają się swoimi pionkami po kartach. Kiedy staną na wylosowanym polu, mają zadanie ułożyć zdanie z danym idiomem

2   Dzielimy uczniów na pary, uczniowie losują sobie po 3-4 karty. Ich zadaniem jest ułożyć dialog z użyciem 1 lub 2 wyrażeń. Drugim etapem tego ćwiczenia może być zadanie z lukami - uczniowie zapisują swój dialog, zostawiają jednak luki w miejscach, gdzie powinny być idiomy. Przekazują ćwiczenie innej parze, która z podanych 4 idiomów wybiera te prawidłowe.

3   Bingo jest nieśmiertelne - wypisujemy 10 lub więcej idiomów na tablicy. Uczniowie wybierają 9 i wpisują w swoje bingo. Nauczyciel czyta definicje, a zadaniem uczniów jest skreślić odpowiedni idiom na swoich planszach.

Przydadzą się Wam idiomy? Jeśli tak, to proszę się częstować: Idiomy


IN LOVE WITH LINKERS!

 Popełniłam kolejne karty do dyskusji, pomagające uczniom rozwijać umiejętność wyrażania opinii i argumentacji. Co więcej, użycie spójników ...