czwartek, 12 grudnia 2019

BITMOJI ZNOWU ATAKUJE!


Ponad rok temu, po jednej z konferencji, zaraziłam się "wirusem" Bitmooji. Ponieważ dosyć spontanicznie działam, od razu pobrałam obrazki, wydrukowałam i zalaminowałam. Zachwyciła mnie grafika ale przede wszystkim wielofunkcyjność. Jest to bowiem narzędzie, które można wykorzystać wielokrotnie i na wiele różnych sposobów. Jeśli ktoś nie zna tej aplikacji, to moja koleżanka Katarzyna Choroszy opisała owego (żartobliwie przez nas nazywanego) wirusa na swoim blogu TUTAJ
Tworzymy swojego awatara, upodabniając go jak najbardziej do nas samych: dobieramy kolor oczu, wielkość ust, nosa, dobieramy ubrania, a nawet okulary jeśli ktoś nosi i piegi, jak ktoś ma :)
Mój ewoluował tak:
Jak widzicie, awatara można zmieniać, mój zapuścił włosy - tak jak ja.
Ale awatary awatarami, a co z lekcjami? W pierwszej wersji miałam ( nadal mam i nadal wykorzystuję) same zdjęcia. Ponieważ przedstawiają one czynności, nadają się na każdy czas gramatyczny. Możemy, za pomocą kart bitmoji, wprowadzać struktury gramatyczne, uczniom łatwiej układać zdania, kiedy mają gotowy pomysł w postaci zdjęcia przed sobą. Mogą to także być krótkie historyjki jak rutyna dnia codziennego lub weekend poza domem. Możliwości jest wiele. A dodatkowo dzieciaki mają "radochę", bo wymyślają historyjkę o nauczycielu :)



Bitmoji towarzyszy mi cały czas. Ale kilka dni temu niesamowita Karina Frejlich, przypomniała mi o kartach z gotowcami. To znaczy pod każdym obrazkiem umieściła zdanie, ale czasownik podała w nawiasach.  Zadaniem uczniów było użyć odpowiedniej formy czasownika. Jeśli chcecie - karty Kariny znajdziecie TU. Ja do tej pory miałam tylko  zdjęcia. Usiadłam więc i zrobiłam sobie swoje karty  gramatyczne. I już dzisiaj, a właściwie to wczoraj :) użyłam ich na zajęciach. Miałam czas Present Simple, nie mogłam sobie więc odmówić wykorzystania tych kart. Sprawdziły się rewelacyjnie! Miałam także lekcję z pierwszym okresem warunkowym - uczniowie wybierali karty, które stanowiły "bazę" tzn. warunek i musieli wymyślić i dopisać rezultat :)  



AKTUALIZACJA!!!

Dzięki uprzejmości mojej koleżanki germanistki, do pobrania także karty w wersji niemieckiej :)



Polecam Bitmoji z całego serca! Jeśli chcecie skorzystać z moich kart, są one do pobrania tu: Bitmoji gramatyczne. Dajcie znać, jak Wam się sprawdziły!



1 komentarz:

  1. Super wpis, dzięki że podzieliłaś się swego czasu Bitmoji, Dzięki tobie się zainfekowałam.

    OdpowiedzUsuń

Grammar tenses to discuss

 Tak, tak, czasy gramatyczne na rozgadanie uczniów. Doskonale zdaję sobie sprawę, że nasi uczniowie nie przepadają za gramatyką i nudnymi ćw...